Sytuacja, w której zabieg inhalacji odbywa się w warunkach przychodni lub oddziału szpitalnego łączy w sobie aspekty narażeń pacjenta i osób z jego otoczenia.
Osoba przebywająca w gabinecie zabiegowym, w którym prowadzone są liczne nebulizacje u wielu pacjentów, jest narażona zdecydowanie bardziej na niepotrzebny kontakt z wydychanymi lekami niż rodzina pacjenta inhalowanego w domu. Stosowanie filtrów wydechowych powinno być normą.
Podobna relacja ma miejsce między chorymi korzystającymi ze wspólnego gabinetu, w którym prowadzone są zabiegi. Za koniecznością stosowania filtrów wydechowych przemawia ponadto aspekt epidemiologiczny.